To jest wybór drogi życiowej. Maciej Czaczyk wygrał polską edycję reality-show "Must be the music" dzięki nieprzeciętnej umiejętności gry na gitarze. Nastolatek zamiast iść droga celebrytów, postanowił jednak zostać księdzem. "Duch wieje kędy chce".
Po wygraniu 2 edycji "Must be the music" w 2012 roku, Maciej Czaczyk wydał swój solowy album pt. "Maciej Czaczyk". Album został bardzo dobrze przyjęty przez polski rynek muzyczny i zapowiadano młodemu gitarzyście niesamowitą i bogatą przyszłość. On jednak porzucił wszystkie bogactwa tego świata i postanowił wstąpić do Seminarium Duchowego i zostać księdzem. O swojej decyzji poinformował na swoim Facebookku pisząc:
"Moi kochani. Dziś oficjalnie zostałem przyjęty do Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie. Tym samym chciałbym oświadczyć oficjalnie, że zamykam się dla świata i będę kształcił się na przyszłego kapłana katolickiego. Proszę Was teraz o wsparcie modlitewne. Ja też polecam wszystkich moich fanów w mojej osobistej modlitwie. Niech żyje Chrystus Król !!! Pozdrawiam."