Kochani,
pozwólcie, że formą listową podzielę się wdzięcznością za wszelkie dobro, jakie otrzymałem od wszystkich przyjaciół naszej parafii. Bardzo dziękuję za życzliwość, której doświadczyłem przez wszystkie lata. Zawsze mogłem liczyć na duchowe i konkretne wsparacie dla mojej osoby i naszej parafii. Od piątku 22.11.2013 nasz Pasterz - Abp Wacław Depo posyła mnie do dzieła związanego z "Caritas". To inny charakter posługiwania, ale u podstaw tego zadania jest zawsze człowiek, któremu trzeba pomagać duchowo i materialnie. Dzięki DA wiele się nauczyłem i z tym idę dalej; nie pozwolę się zamknąć w biurze, ale postaram się, by mnie szukano pośród ludzi. Bo największym bogactwem Kościoła i "Caritas" jest człowiek, nad którym się pochylamy. Będę pamiętał o wszystkich, bo przyjaźń, jaka jest zawiązana przez parafię pod patronatem św. Ireneusza i św. Teresy Benedykty od Krzyża będzie trwała zawsze.
Doszedłem do wniosku, że forma listowa mojego podziękowania Wam będzie najbardziej stosowna, bo chcę, byście pamiętali mnie jako wychodzącego z uśmiechem - a boję się, że gdybym stanął wśród Was, emocje towarzyszące tej okoliczności trochę by mnie zgasiły.
BARDZO polecam się pamięci w modlitwie. Zapraszam do współpracy z "Caritas". Pokochajcie ks. Grzegorza i ks. Jacka, bo bez miłości (caritas) trudno służyć. Pomagajcie im we wszystkim, jak to czyniliście przez wszystkie lata istnienia tej parafii i DA Emaus.
Ks. Marek